Kalendarium Marca ’68

Szczegółowe opisy najważniejszych wydarzeń składających się na Marzec ’68 pomagają zrozumieć ten złożony kryzys polityczny i społeczny.
Prezentujemy wydarzenia z Polski i ze świata, począwszy o 1966 roku.

Kalendarium opracował: dr hab. Piotr Osęka

1966
26.10

Wykład Leszka Kołakowskiego

W rocznicę objęcia przez Władysława Gomułkę stanowiska I sekretarza KC PZPR grupa kontestujących studentów Uniwersytetu Warszawskiego (tzw. komandosi) zorganizowała spotkanie poświęcone sytuacji w PRL 10 lat po październikowej odwilży.

Leszek Kołakowski w domu, 1967 r., fot. Danuta B. Łomaczewska / East News
Leszek Kołakowski w domu, 1967 r., fot. Danuta B. Łomaczewska / East News

Odczyt Leszka Kołakowskiego, inaugurujący debatę, przyciągnął tłumy i wywołał polityczny skandal. Znany wykładowca mówił rzeczy, których nikt nie odważył się dotąd wypowiedzieć publicznie. Oskarżył rządzącą ekipę o zapędy dyktatorskie i nieudolność w kierowaniu gospodarką. Wystąpienie, z powodu którego Kołakowski został wyrzucony z partii, odbiło się szerokim echem wśród społeczności akademickiej.

rozwiń
1967
19.06

„Piąta kolumna”. Przemówienie Władysława Gomułki

Podczas otwarcia Kongresu Związków Zawodowych I sekretarz KC PZPR Władysław Gomułka, odnosząc się do wybuchu wojny między Izraelem a państwami arabskimi, oznajmił, że polscy Żydzi są ukrytymi sprzymierzeńcami Izraela, gotowymi zdradzić dotychczasową ojczyznę.

Przemówienie I sekretarza KC PZPR Władysława Gomułki podczas VI Kongresu Związków Zawodowych w Sali Kongresowej w Pałacu Kultury i Nauki, Warszawa, 19 czerwca 1967 r., fot. Cezary Marek Langda / PAP
Przemówienie I sekretarza KC PZPR Władysława Gomułki podczas VI Kongresu Związków Zawodowych w Sali Kongresowej w Pałacu Kultury i Nauki, Warszawa, 19 czerwca 1967 r., fot. Cezary Marek Langda / PAP

„Stoimy na stanowisku, że każdy obywatel Polski powinien mieć tylko jedną ojczyznę – Polskę Ludową. (…) Nie chcemy piątej kolumny w Polsce” – powiedział w wystąpieniu transmitowanym na cały kraj. Zdanie to uruchomiło mechanizm antysemickiej czystki, która przetoczyła się przez Polskę w ciągu kolejnych kilkunastu miesięcy. Niebagatelną rolę w tej kampanii odegrał Mieczysław Moczar, minister spraw wewnętrznych. Polecił on wyszukać i przebadać tzw. ukrytych syjonistów w Polsce, tłumacząc: „Towarzysze, my się przygotowujemy, ale decyzje podejmie Partia”.

rozwiń
1968
30.01

Ostatni spektakl „Dziadów”

Dziady Adama Mickiewicza w reżyserii Kazimierza Dejmka po raz pierwszy zostały wystawione w listopadzie 1967 r. w Teatrze Narodowym.

Kazimierz Opaliński podczas przedstawienia mickiewiczowskich "Dziadów" w Warszawie., 1967 r., fot. PAP / CAF-archiwum
Kazimierz Opaliński podczas przedstawienia mickiewiczowskich „Dziadów” w Warszawie., 1967 r., fot. PAP / CAF-archiwum

Oficjalnie spektakl miał upamiętniać 50. rocznicę rewolucji październikowej, jednak w ówczesnej atmosferze politycznej sztuka nabrała antyrządowej wymowy. Na widowni wznoszono okrzyki i gorąco oklaskiwano szczególnie „obrazoburcze” fragmenty. W tej sytuacji władze partyjne zdecydowały się zdjąć przedstawienie z afisza. W odpowiedzi kilkuset studentów uczelni warszawskich zorganizowało manifestację uliczną pod pomnikiem Adama Mickiewicza.

rozwiń
29.02

Nadzwyczajne zebranie Oddziału Warszawskiego Związku Literatów Polskich

Zakaz grania Dziadów w równym stopniu co studentów zbulwersował też pisarzy, borykających się z coraz częstszymi ingerencjami cenzury.

Ulotka studencka, 1968 r., fot. IPN
Ulotka studencka, 1968 r., fot. IPN

Posiedzenie, zwołane w celu przegłosowania rezolucji potępiającej politykę kulturalną partii, stało się widownią bezprecedensowej krytyki ustroju. Leszek Kołakowski powiedział, że socjalizm w PRL „stał się karykaturą własnych założeń”, a Stefan Kisielewski przyrównał działanie cenzury do „dyktatury ciemniaków”.

rozwiń
08.03

Wiec na Uniwersytecie Warszawskim

W lutym nastroje polityczne wśród studentów Uniwersytetu Warszawskiego osiągnęły temperaturę wrzenia. „Komandosi” protestowali przeciwko decyzji władz o zdjęciu z afisza Dziadów:

Wiec studencki na terenie Uniwersytetu Warszawskiego, 8 marca 1968 r., fot. Andrzej Karpowicz / FORUM
Wiec studencki na terenie Uniwersytetu Warszawskiego, 8 marca 1968 r., fot. Andrzej Karpowicz / FORUM

rozklejali ulotki, zbierali podpisy pod listem do marszałka Sejmu. Władze zareagowały represjami, a dwóch najaktywniejszych kontestatorów – Adama Michnika i Henryka Szlajfera – relegowano z uczelni. W odpowiedzi studenci zwołali na 8 marca wiec protestacyjny na dziedzińcu UW. Kilkutysięczna manifestacja mimo pokojowego charakteru została brutalnie spacyfikowana przez oddziały ZOMO i ORMO.

rozwiń
09.03

9-23 marca 1968, Apogeum strajków studenckich

Kulminacja wystąpień akademickich przypadła na pierwsze dwa tygodnie po piątkowym wiecu na Uniwersytecie Warszawskim 8 marca.

Strajk studencki na Politechnice Warszawskiej, 1968 r., fot. IPN
Strajk studencki na Politechnice Warszawskiej, 1968 r., fot. IPN

Największymi i najbardziej znaczącymi protestami były strajk okupacyjny na uczelniach wrocławskich (14–16 marca), bojkot zajęć na uczelniach Krakowa, połączony z okupacją akademików (14–20 marca), strajk w Studium Pedagogicznym w Opolu (18 marca), wreszcie strajki okupacyjne na Politechnice Warszawskiej i UW (21–23 marca). W tym czasie we wszystkich miastach akademickich miały też miejsce wiece i pochody studenckie, brutalnie rozbijane przez ZOMO.

rozwiń
11.03

Manifestacje antyrządowe w Warszawie

Uliczne protesty osiągnęły tego dnia apogeum. Kilkanaście tysięcy młodych ludzi, głównie studentów stołecznych uczelni, starło się z siłami milicji.

Protest przed gmachem Komitetu Centralnego PZPR, Warszawa, 1968 r., fot. IPN
Protest przed gmachem Komitetu Centralnego PZPR, Warszawa, 1968 r., fot. IPN

Wznoszono okrzyki: „Prasa kłamie”, „Wolność”, „Demokracja”, „Robotnicy z nami”. Najgwałtowniejsze walki – z użyciem gazu łzawiącego i armatek wodnych – miały miejsce przed gmachem Komitetu Centralnego PZPR. Tego dnia w „Słowie Powszechnym” ukazał się również pierwszy artykuł prasowy dotyczący protestów studenckich, w którym znalazły się antysemickie wzmianki.

rozwiń
19.03

Wrogie socjalizmowi siły. Kolejne przemówienie Władysława Gomułki

Przemówienie I sekretarza, wygłoszone na spotkaniu z „aktywem partyjnym stolicy”, transmitowały radio i telewizja. Cała Polska słuchała go w napięciu, było to bowiem pierwsze publiczne wystąpienie szefa partii od wybuchu marcowego kryzysu. Gomułka wygłosił długą tyradę przeciwko zbuntowanej młodzieży i nieposłusznym intelektualistom.

Mieszkańcy Dolnego Śląska na propagandowym wiecu poparcia dla antysyjonistycznej polityki partii po zamieszkach marcowych, Wrocław, 1968 r., fot. Eugeniusz Wołoszczuk / PAP
Mieszkańcy Dolnego Śląska na propagandowym wiecu poparcia dla antysyjonistycznej polityki partii po zamieszkach marcowych, Wrocław, 1968 r., fot. Eugeniusz Wołoszczuk / PAP

„Niemała cześć młodzieży studenckiej w Warszawie, a także w innych ośrodkach akademickich w kraju została oszukana i sprowadzona przez wrogie socjalizmowi siły na fał­szywą drogę” – oznajmił. Słowa te przekreśliły nadzieje protestujących studentów na zawarcie ugody z władzą, a zarazem pogrzebały autorytet partii wśród młodzieży akademickiej. Jednocześnie, w ciągu kilku dni przestrzeń społeczną wypełnił jazgot agresywnej propagandy. Stosując metody nagonki wypracowane w latach stalinowskich, w walce przeciw rzekomym wrogom partia rzuciła wszystkie siły. Telewizja, kanały radiowe, wysokonakładowe gazety, plakaty, transparenty, napisy na murach pluły na „syjonistów”. Organizowano dziesiątki tysięcy zebrań – wieców na sto tysięcy ludzi i kameralnych spotkań w zakładach pracy.

rozwiń
26.03

Zwolnienie z pracy profesorów Uniwersytetu Warszawskiego

Tego dnia Polska Agencja Prasowa podała informację, że minister oświaty i szkolnictwa wyższego Henryk Jabłoński podpisał decyzję o zwolnieniu ze stanowisk na Uniwersytecie Warszawskim sześciorga pracowników:

Prasa potępiająca wydarzenia marcowe, fot. Zbigniew Garwacki / FOTONOVA

Bronisława Baczki, Zygmunta Baumana, Leszka Kołakowskiego, Marii Hirszowicz i Stefana Morawskiego z Wydziału Filozoficznego oraz Włodzimierza Brusa z Wydziału Ekonomii Politycznej. Pracę stracili też Janina Zakrzewska z Wydziału Prawa (w poprzednich latach występowała jako obrońca Adama Michnika przed uniwersytecką komisją dyscyplinarną) oraz Stefan Żółkiewski, sekretarz Wydziału I Polskiej Akademii Nauk.

rozwiń
08.04

Początek ostatniej fali emigracyjnej polskich Żydów

Tego dnia na posiedzeniu Biura Politycznego KC PZPR podjęto kilkanaście decyzji personalnych dotyczących odwołania ministrów i wiceministrów. Uchwalono także, „aby MSW i MSZ opracowały instrukcję w sprawie wyjazdu z Polski obywateli pochodzenia żydowskiego, którzy zgłoszą chęć wyemigrowania”. Rozpoczynał się exodus Żydów z Polski.

Urząd Celny – wyjazd z Polski osób pochodzenia żydowskiego w wyniku wydarzeń marcowych i nagonki antysemickiej, Warszawa, 1968 r., fot. Zbyszko Siemaszko / FORUM
Urząd Celny – wyjazd z Polski osób pochodzenia żydowskiego w wyniku wydarzeń marcowych i nagonki antysemickiej, Warszawa, 1968 r., fot. Zbyszko Siemaszko / FORUM

Decyzja BP stała się podstawą do sporządzenia przez Służbę Bezpieczeństwa stosownych instrukcji i wytycznych, objaśniających, jak „odróżnić” Żydów od Polaków. Władzom zależało na stworzeniu pozorów, że „syjoniści” opuszczają Polskę dobrowolnie, co potwierdzałoby propagandową tezę o istnieniu w kraju „piątej kolumny”, złożonej z nielojalnych obywateli. W rzeczywistości wyjazdy przypominały raczej deportacje, chociaż w miejsce przymusu fizycznego stosowano bardziej wyrafinowaną – psychologiczną i materialną – presję. Polaków żydowskiego pochodzenia wyrzucano z pracy, pozbawiano możliwości studiowania, nękano pogróżkami. Wyjeżdżający musieli zrzec się obywatelstwa polskiego, w zamian otrzymywali „dokument podróży” uprawniający do jednokrotnego przekroczenia granicy PRL. W latach 1968–1971 kraj opuściło ponad 13 tys. polskich Żydów. Tylko 25–28% emigrantów osiadło w Izraelu, większość wybrała kraje Europy Zachodniej lub Ameryki Północnej.

Następstwa Marca ’68 dla polskiej nauki i kultury były katastrofalne, na emigrację udało się blisko pół tysiąca wykładowców akademickich, 200 dziennikarzy, 100 muzyków, kilkudziesięciu aktorów i filmowców. Ofiarami „antysyjonistycznej” nagonki padły elity intelektualne kraju.

rozwiń
24.06

Zakończenie „kampanii antysyjonistycznej”

Od kilkunastu tygodni do Władysława Gomułki docierały sygnały, że antysemicka czystka wymyka się spod kontroli.

W obronie represjonowanych studentów, 11 marca 1968 r. pięciu członków Koła Poselskiego Znak skierowało do rządu interpelację, w której m.in. zwracali uwagę na brutalność milicji i ORMO podczas wieców i manifestacji. Na zdjęciu: debata w Sejmie nad interpelacją, przemawia jeden z sygnatariuszy interpelacji poseł Jerzy Zawieyski, Warszawa, 10 kwietnia 1968 r., fot. Henryk Rosiak / PAP
W obronie represjonowanych studentów, 11 marca 1968 r. pięciu członków Koła Poselskiego Znak skierowało do rządu interpelację, w której m.in. zwracali uwagę na brutalność milicji i ORMO podczas wieców i manifestacji. Na zdjęciu: debata w Sejmie nad interpelacją, przemawia jeden z sygnatariuszy interpelacji poseł Jerzy Zawieyski, Warszawa, 10 kwietnia 1968 r., fot. Henryk Rosiak / PAP

Na zebraniach organizacji partyjnych domagano się odsunięcia od władzy „towarzyszy pochodzenia żydowskiego”, masowo podejmowano uchwały o wykluczaniu ich z PZPR – przeważnie bez wiedzy i zgody instancji nadrzędnych, co zagrażało stabilności systemu.  W przemówieniu wygłoszonym 24 czerwca na posiedzeniu Komisji Zjazdowej I sekretarz ostro potępił dotychczasową kampanię. „Dość Towarzysze! – krzyczał Gomułka – „Od dzisiaj zakazuję mówić i pisać o syjonizmie”.

rozwiń
Do góry
1967
05.06

Wybuch wojny sześciodniowej

O świcie, uprzedzając spodziewane uderzenie armii arabskich, wojska izraelskie, dowodzone przez gen. Mosze Dajana, zaatakowały Egipt, Jordanię, a następnie Syrię. Rozmiary zwycięstwa były oszałamiające.

Izraelskie czołgi na Wzgórzach Golan, 10 czerwca 1967 r., fot. Assaf Kutin / Israel National Photo Collection
Izraelskie czołgi na Wzgórzach Golan, 10 czerwca 1967 r., fot. Assaf Kutin / Israel National Photo Collection

Wojna została rozstrzygnięta w ciągu pierwszych trzech godzin, lotnictwo izraelskie zniszczyło w tym czasie 99% zaplanowanych celów i rozgromiło siły powietrzne przeciwnika. W kolejnych dniach wojska izraelskie dotarły do brzegów Kanału Sueskiego, zajęły wschodnią Jerozolimę i Wzgórza Golan. W wyniku rozejmu podpisanego 10 czerwca terytorium państwa żydowskiego powiększyło się trzykrotnie. Konflikt izraelsko-arabski zburzył dotychczasowy układ sił między supermocarstwami. Dla ZSRS klęska strony arabskiej oznaczała dotkliwą porażkę polityczną i groziła utratą wpływów w regionie. Wojna nadszarpnęła też prestiż Moskwy – zarówno armia egipska, jak i syryjska były uzbrojone w sowiecki sprzęt i wyszkolone przez sowieckich dowódców. Z pozoru dalekie dla Polski wydarzenia miały jednak bezpośredni wpływ na jej politykę. Pod naciskiem Kremla PRL wraz z pozostałymi państwami Układu Warszawskiego (wyłamała się tylko Rumunia) zerwała stosunki dyplomatyczne z Izraelem i potępiła „syjonistyczną agresję”.

rozwiń
21.10

Marsz na Pentagon w Waszyngtonie

Od dwóch lat wojska amerykańskie brały bezpośredni udział w konflikcie wietnamskim, wspierając nowy rząd w Sajgonie (utworzony w 1965 r.) przeciwko komunistycznej partyzantce (Wietkong).

Protest przeciwko wojnie w Wietnamie, 21 października 1967 r., fot. Frank Wolfe / The Lyndon B. Johnson Library
Protest przeciwko wojnie w Wietnamie, 21 października 1967 r., fot. Frank Wolfe / The Lyndon B. Johnson Library

Jesienią 1967 r. już ponad pół miliona poborowych uczestniczyło w walkach,  przynoszących armii USA coraz większe straty przy braku znaczących sukcesów. Zaangażowanie w wojnę wietnamską – przez wielu postrzeganą jako okrutna i bezsensowna – podzieliło amerykańskie społeczeństwo. Granica wieku poborowego wyznaczała pokoleniowy front w politycznym konflikcie. Młodzi buntowali się przeciwko starszym, którzy wysyłali ich na wojnę i pouczali, że walka z komunizmem jest ich patriotycznym obowiązkiem. „Sami sobie umierajcie w Wietnamie” – krzyczeli na wiecach działacze studenccy.

Historyczna demonstracja rozpoczęła się przed pomnikiem Lincolna w Waszyngtonie, następnie 100 tys. demonstrantów ruszyło w stronę Pentagonu. Gmach ochraniany był przez szpaler żołnierzy z długą bronią, którym w pewnym momencie manifestanci zaczęli wkładać kwiaty w lufy karabinów.
Mimo pokojowego nastawienia protestujących policja przystąpiła do pacyfikacji demonstracji. Prawie 700 osób aresztowano, wiele pobito. Wydarzenie to wzburzyło opinię publiczną i sprawiło, że większość Amerykanów przestała popierać interwencję.

Protest przeciwko wojnie w Wietnamie okazał się jednym z głównych kół zamachowych rewolucji roku 1968. Imię przywódcy komunistycznego Wietnamu Ho Chi Minha skandowano podczas demonstracji na ulicach Londynu, Paryża i Berlina. „Solidarność z walczącym Wietnamem” stała się głównym hasłem jednoczącym lewicowe ruchy w Zachodniej Europie.

rozwiń
1968
01.03

Bitwa o Valle Giulia w Rzymie

Od początku 1966 r. przez włoskie uniwersytety przetaczały się kolejne fale strajków okupacyjnych. Lewicowe ruchy studenckie odrzucały istniejący system kształcenia akademickiego, widząc w nim „narzędzie dominacji klasowej”, i domagały się radykalnych reform społecznych.

Bitwa o Valle Giulia, 1 marca 1968 r. ©Fausto Giaccone
Bitwa o Valle Giulia, Rzym, 1 marca 1968 r. ©Fausto Giaccone

Od jesieni 1967 r. prawie wszystkie uczelnie były sparaliżowane przez protesty, z czasem brutalnie tłumione przez władze. Dnia 1 marca 1968 r. w Rzymie kilkutysięczny tłum, próbujący opanować budynek Wydziału Architektury w rejonie Valle Giulia, został zaatakowany przez policję. Studenci po raz pierwszy nie ograniczyli się do biernego oporu, ale odparli siły porządkowe, obrzucając je gradem kamieni. Był to moment przełomowy, w kolejnych miesiącach starcia między młodzieżą a policją ogarnęły większość włoskich miast.

rozwiń
17.03

Demonstracja na Grosvenor Square w Londynie

Wszyscy sądzili, że wielka manifestacja zwołana przez Kampanię na Rzecz Solidarności z Wietnamem przebiegnie pokojowo.

Demonstracja na Grosvenor Square w Londynie, 17 marca 1968 r., fot. East News
Demonstracja na Grosvenor Square w Londynie, 17 marca 1968 r., fot. East News

Brytyjska policja uchodziła za znacznie łagodniejszą niż siły porządkowe w innych państwach zachodnich. Jednak kiedy dwudziestotysięczny tłum dotarł pod ambasadę USA przy Grosvenor Square, sytuacja wymknęła się spod kontroli. Grupa demonstrantów przedarła się przez kordon policji i próbowała dostać się do gmachu przedstawicielstwa. Odpowiedzią była brutalna pacyfikacja całej manifestacji – policjanci na koniach tratowali uczestników, użyto pałek i gazów łzawiących.

rozwiń
22.03

Powołanie Ruchu 22 Marca w Nanterre

Od początku roku Paryż stał się widownią coraz częstszych i gwałtowniejszych manifestacji studenckich. Kiedy protestujący przeciwko wojnie w Wietnamie zdemolowali siedzibę amerykańskich linii lotniczych, policja odpowiedziała aresztowaniami.

Daniel Cohn-Bendit, lider Ruchu 22 Marca, Paryż, 6 maja 1968 r., fot. East News
Daniel Cohn-Bendit, lider Ruchu 22 Marca, Paryż, 6 maja 1968 r., fot. East News

Grupa studentów Uniwersytetu w Nanterre została zatrzymana na terenie akademika, co rozpaliło domysły, że władze uczelni mają „czarną listę” działaczy młodzieżowych. W proteście zarządzono na 22 marca strajk okupacyjny uniwersytetu. Na wniosek jednego z liderów buntu Daniela Cohn-Bendita („Dany le Rouge”, pol. „Czerwony Dany”) lewicowe organizacje studenckie uchwaliły wspólną rezolucję polityczną i powołały na Wydziale Filozoficznym radykalny Ruch 22 Marca, który kontynuował okupację budynku administracji uniwersytetu. Jego członkowie żądali koedukacyjności akademików i poprawy warunków studiowania.

rozwiń
11.04

Postrzelenie Rudiego Dutschke w Berlinie Zachodnim

Zamach na lidera Socjalistycznego Związku Niemieckich Studentów (został postrzelony w głowę) spowodował gwałtowne zamieszki w największych miastach RFN. Uczestnicy młodzieżowych ruchów kontestacyjnych ze szczególną zaciekłością atakowali budynki wydawnictwa Springer, oskarżanego o wspieranie amerykańskiej interwencji w Wietnamie i rozpowszechnianie oszczerstw na temat lewicowej opozycji.

Rudi Dutschke, Berlin, 18 lutego 1968 r., fot. FORUM
Rudi Dutschke, Berlin, 18 lutego 1968 r., fot. FORUM
rozwiń
10.05

Paryskie „noce barykad” i strajk powszechny

Kiedy władze Uniwersytetu w Nanterre bezterminowo zawiesiły zajęcia z powodu studenckich manifestacji, studenci Sorbony ogłosili solidarnościowy strajk okupacyjny.

Protestujący śpiewają podczas spotkania związku studentów francuskich na stadionie sportowym Stade Sébastien Charléty w Paryżu, 27 maja 1968 r.
Protestujący śpiewają podczas spotkania związku studentów francuskich na stadionie sportowym Stade Sébastien Charléty w Paryżu, 27 maja 1968 r.

Wezwana przez rektora policja brutalnie rozbiła protest i zatrzymała setki jego uczestników. Spowodowało to wybuch gwałtownych demonstracji ulicznych, w których brali udział zarówno studenci, jak i uczniowie oraz młodzi robotnicy. Walki z policją, znane jako „noce barykad”, trwały do końca maja i podzieliły francuską opinię publiczną. Związki zawodowe poparły studentów i 13 maja ogłosiły strajk generalny.

rozwiń
20.08

20–21 sierpnia, Interwencja w Czechosłowacji

Demokratyczne przemiany w Czechosłowacji od wielu miesięcy były solą w oku sowieckich przywódców. Obawiano się, że wprowadzenie pluralizmu politycznego i zniesienie cenzury mogą doprowadzić do wyłonienia niekomunistycznego rządu i uniezależnienia kraju od Moskwy. Kiedy zawiodły naciski polityczne, zdecydowano się na interwencję militarną.

Mieszkańcy Pragi blokują czołgi wojsk inwazyjnych Układu Warszawskiego, 21 sierpnia 1968 r., fot. EAST NEWS / AKG Images
Mieszkańcy Pragi blokują czołgi wojsk inwazyjnych Układu Warszawskiego, 21 sierpnia 1968 r., fot. EAST NEWS / AKG Images

W nocy z 20 na 21 sierpnia armie państw Układu Warszawskiego (w tym blisko 25 tys. żołnierzy Wojska Polskiego) przekroczyły granicę Czechosłowacji. Dotychczasowego przywódcę partii Aleksandra Dubczeka zatrzymano i przewieziono do Moskwy. Interwencja przywróciła komunistyczną dyktaturę w państwie, ale wzburzyła światową opinię publiczną i skompromitowała ZSRS w oczach lewicowych elit Zachodu. W Polsce, na znak protestu przeciwko tej inwazji, 8 września 1968 r. Ryszard Siwiec dokonał samospalenia podczas obchodów dożynek na Stadionie Dziesięciolecia w Warszawie, w obecności członków PZPR, dyplomatów i przeszło 100 tys. widzów.

rozwiń
02.10

Masakra na placu Trzech Kultur w Meksyku

W pierwszych miesiącach 1968 r. manifestacje studenckie przeciwko rządom prezydenta Gustavo Diaz Ordaza, oskarżanego o łamanie praw obywatelskich, miały charakter izolowanych protestów. Dopiero represje policyjne, podyktowane zbliżającym się terminem igrzysk olimpijskich, przysporzyły masowego poparcia lewicowej opozycji.

Studenci aresztowani po zamknięciu i przeszukaniu wszystkich budynków na placu Trzech Kultur dzień po brutalnie stłumionych manifestacjach, Meksyk, 3 października 1968 r., fot. FORUM
Studenci aresztowani po zamknięciu i przeszukaniu wszystkich budynków na placu Trzech Kultur dzień po brutalnie stłumionych manifestacjach, Meksyk, 3 października 1968 r., fot. FORUM

Demonstracje z udziałem setek tysięcy młodzieży rozlały się na cały kraj, a brutalna reakcja władz podsycała buntownicze nastroje. Narodowy Komitet Strajkowy zwołał 2 października wiec protestacyjny na stołecznym placu Trzech Kultur. Kiedy kilkadziesiąt tysięcy manifestantów przybyło na miejsce, z okien pobliskich budynków padły strzały. Spanikowany tłum rzucił się do ucieczki, próbując przebić się przez kordon wojska i policji otaczający plac. Siły porządkowe odpowiedziały ogniem, zabijając kilkuset i raniąc kilka tysięcy demonstrantów.

rozwiń
Do góry

Współorganizator

Mecenas

Wsparcie

partner instytucjonalny